STYLOGRAF CZĘŚĆ I

Kochane, w związku z licznymi pytaniami o stylograf postanowiłam napisać dzisiejszego posta.
W części pierwszej, którą przedstawię dzisiaj opiszę pierwszą metodę malowania pazurków.

Metoda ta polega na malowaniu lakierem hybrydowym.
Dlaczego hybrydą? Bo nie wysuszy się na stalówce, przez co jej nie uszkodzimy :)
Dobra, skoro wiemy czym możemy malować to zabieramy się do dzieła :)
Pierwszym krokiem jest zamoczenie stalówki w hybrydzie (ja to zrobiłam maczając ją w odrobinie lakieru, który wcześniej wylałam na starą kartę ze zniżkami).
Następnie nie musimy wykonywać dodatkowych czynności, tylko malujemy.
Proste prawda? :)

Jednak metoda ta ma swoje minusy.
Pierwszym i chyba jedynym z niewielu to możliwość wykonania "krótkich" wzorków.
Po prostu zebranej hybrydy nie wystarcza na długi wzorek :)
Kolejną wadą jest grubość kresek, gdyż nie są one jednakowych rozmiarów.
Jednak można to skorygować bardzo szybciutko, pamiętając, że lakier nam nie wyschnie :)

No i plusy:D
Przede wszystkim nie musimy się martwić przygotowaniem odpowiedniego preparatu do malowania.
Po drugie hybryda (jak już wcześniej wspomniałam) nam nie wyschnie i przy okazji nie zniszczymy stalówki.
Po trzecie wzorki są bardziej wyraźne niż wykonane farbkami :)
Po czwarte nie musimy kupować specjalnych tuszy/farbek.

A teraz zapraszam na kilka zdjęć:)


PASTELOWA CYTRYNA

Czy istnieje kolor pastelowej cytrynki? :)
Ja go znalazłam pośród lakierów hybrydowych Semilac, a mianowicie jest to 023 <3
I powiem już, że na samym początku podbił moje serducho :)
Chociaż na początku omijałam go szerokim łukiem :P 
Jednak teraz będę sięgać po niego zdecydowanie częściej :)

Do zdobienia wykorzystałam sondę oraz cienki pędzelek :)
Wykorzystane kolory to:
023 BANANA,
001 STRONG WHITE,
031 BLACK DIAMOND.

Dodatkowo umocowałam cyrkonie o lekkim odcieniu zielonego.
Ułożyłam je na warstwie dyspersyjnej od topu, a potem delikatnie i z umiarem oblałam topem.
Całość trzymała się bez zarzutów aż do zmiany hybrydy :)


WIOSENNE PAZNOKCIE

Dzisiaj będzie post ze zdobieniem kwiatowym :)
Kolejny raz przedstawiam Wam różyczki, które wykonałam hybrydami Semilac.
Wykorzystałam do tego zdobienia:
033 PINK DOLL
032 BISCUIT
064 PINK ROSE,
natomiast listki wykonałam farbką akrylową :)

A moje pierwsze zdobienie możecie zobaczyć >TUTAJ< :)

Zapraszam do oglądania :)

MÓJ PIERWSZY WZORNIK :)

Kochane, dzisiaj chciałabym Wam przedstawić mój pierwszy wzornik-słoneczko.
Na słoneczku wymalowałam wzorki pędzelkiem oraz stylografem :)

Na samym początku zmatowiłam szablony, odtłuściłam, następnie baza, 2 kolory i malowaniki.
Całość pokryłam matowym topem, żeby łatwiej było uchwycić wzorki na zdjęciach :)

Jestem dumna z mojego pierwszego wzornika, chociaż panuje na nim lekki chaos kolorów i styli.
Kolejne słoneczko już czeka na malowanie, tylko czasu mi brakuje, znowu:(

Zapraszam do oglądania zdjęć:) 

STYLOGRAF I PĘDZEL

Zauważyłyście, że ostatnio baaaardzo popularne stały się wzorki malowane stylografem? :D
Dlatego i ja postanowiłam się wybrać na zakupy do sklepu:)
Nie był to byle jaki , bo sklep plastyczny w Poznaniu.
Obsługa była bardzo przemiła, a Pani pomogła mi nawet wybrać odpowiedni sprzęt.

Jak się okazało w tym dniu co ja kupowałam swoją stalówkę byłam już  którąś z kolei.
Chociaż przyznam, że na początku nie chciałam zdradzić przeznaczenia stalówki.
Jednak Pani szybciutko domyśliła się o co chodzi i znalazłyśmy wspólny język.

Poza stylografem (stalówka+obudowa) kupiłam także cienki pędzelek i 2 farbki akrylowe :)
Za całość zapłaciłam ok 30 zł, co uważam za dużą oszczędność pieniędzy.
W niektórych sklepach za sam stylograf trzeba zapłacić ok100 zł, tylko dlatego że jest "specjalnie przeznaczony do paznokci".

Przedstawiam Wam zatem moje zakupy :)


SKROMNA KOLEKCJA

Podczas porządków postanowiłam uporządkować moją skromną kolekcję płytek:)
Chciałam, żeby znajdowały się w jednym miejscu, były łatwo dostępne i widoczne.
Miałam już dosyć przetrzymywania ich w tych śmiesznych koszuleczkach :D
Dlatego zapożyczyłam pomysł od jednej z Blogerek i wykorzystałam do tego klaser do zdjęć :)

Klaser ma wymiary 10x14 cm, także duże płytki mieszczą się w nim bez problemów.
Natomiast małe pakowane są po 2 :) 
Całość sprawuje się bardzo fajnie, bo mogę szybciutko znaleźć odpowiedni wzorek, a także wszystko jest na swoim miejscu :) I o to mi chodziło! :D

Płytek nie mam zbyt dużo, ale powoli się to zmienia :)
Staram się kupować płytki z takimi wzorkami, które mi się podobają i się nie powtarzają :)
 Chociaż i tak większość wzorków maluję :)
Ale stemple to całkiem przyjemna odskocznia, która zaoszczędzi nam dużo czasu :)

A jak Wy przechowujecie swoje płytki? :)


SPOKOJNYCH I RADOSNYCH ŚWIĄT

Kochane, na te nadchodzące Święta chciałabym Wam życzyć dużo uśmiechu, zdrówka.
Abyście mogły każdą chwilę spędzić z ukochanymi osobami, rodzinami i przyjaciółmi.

Spokoju serca i dużo powodów do uśmiechu :)
A także brzuszków pełnych pysznym jedzeniem :)

Zdrowych i spokojnych Świąt Wielkiej Nocy:)


WIOSNA, WIOSNA, WIOSNA ACH TO TY

Jakie zdobienie może być bardziej wiosenne niż różyczki? :D
Macie jakieś pomysł? Bo ja nie :P Ale z chęcią posłucham Waszych propozycji ;)

Motyw malowanych różyczek od zawsze mi się podobał, zwłaszcza w połączeniu z miętą.
Niestety takiego Semilaca jeszcze nie posiadam, ale może niedługo się to zmieni :)

Powiem szczerze, że malowanie przyszło łatwo, chociaż nie wiedziałam jak się do nich zabrać.
Poszperałam w internetach i znalazłam na YT filmik :)
A później to już poszło :)
Klasycznie, chyba po raz kolejny wypadło na:
032 BISCUIT
033 PINK DOLL.

Mam nadzieję, że Wam się nie znudzi to połączenie kolorków :)
Natomiast do wykonania różyczek wykorzystałam:
003 SWEET PINK
064 PINK ROSE,
natomiast listki to pomieszane farbki akrylowe.

Jak odnajdujecie takie zdobienie? :)