Czas odpoczynku dla moich paznokci dobiegł końca, zatem czas na hybrydy ;)
Pazurki zostały troszeczkę skrócone, bo po kilkunastu dniach ich długość byłaby szokująca ;P
Gradient każda z nas zna i większość z nas go uwielbia :D
A ja tym razem wykonałam go na hybrydach.
Jest on wykonany w troszkę inny sposób :)
Mianowicie nie użyłam gąbeczki tylko pędzelka :)
Hybrydy wysychają dopiero pod wpływem promieni UV ( w moim przypadku, bo taką mam lampę), dlatego miałam troszeczkę czasu, żeby mój gradient wyszedł "idealnie".
Na sam koniec dodałam troszeczkę sypkiego brokatu, który kupiłam podczas promocji w Rossmannie.
I tak oto powstało takie coś :) Podoba się Wam? :)
Na zdjęciach widać tygodniowe odrosty :D
Hehe Pani hybryda :-) fajnie Ci to wyszło, a ten czerwony jest super!!
OdpowiedzUsuńtoż to nie czerwony tylko neonowy różowy! ;)
UsuńMusze kiedys sprobowac z hybrydami :-)
OdpowiedzUsuńhybrydy polecam, ale niestety trzeba troszeczkę w nie zainwestować, żeby się dobrze sprawdzały ;)
Usuńświetne połączenie kolorów! bardzo ładne paznokcie ;))
OdpowiedzUsuńdzięki ;)
Usuńu mnie wygląda na pomarancz;)
OdpowiedzUsuńfajnie wyszly :)
hehe :P
Usuńhmm no nie wiem, chyba lepiej by było gąbeczką ;p
OdpowiedzUsuńZ hybrydami i żelami odrobinę ciężej się pracuje gąbeczką no chyba że ja nie znalazłam idealnej gąbeczki.
UsuńCo prawda to prawda nad przejściem mogłabyś jeszcze popracować, a oprócz tego widzę kilka bąbelków czy mi się wydaje?
to nie są bąbelki, tylko brokat :) chyba, że mówimy o czymś innym ;)
UsuńWyszło fajnie, ale nie umiałabym wytrzymać tyle z tym samym mani :D
OdpowiedzUsuńno u mnie też ciężko z tym bywa :P
Usuńfajne połączenie!
OdpowiedzUsuń_____________
a u mnie? outfit w najgorętszym kolorze sezonu