ROSSMANN i TASIEMKA :)

Niedawno odkryłam magię tasiemek :D
I po prostu się w nich zakochałam, dlatego przez najbliższy czas będzie parę zdobień z wykorzystaniem tasiemek ;)
Mam nadzieję, że się Wam nie znudzą :)
A oto dzisiejsza wersja :)









Niestety zdjęcia zrobiłam przy sztucznym świetle, więc kolory nie są takie same :(

No i jeszcze moje dzisiejsze łupy z wojny :D
Powiem szczerze, że tak wysprzątanych półek w drogerii to dawno nie widziałam :)
A kupiłam z tego co chciałam tylko odżywkę, mam nadzieję, że się spisze :D


A jakie są Wasze lakierowe nabytki ?:)




17 komentarzy:

  1. Miałam tę odżywkę i nie zauważyłam po niej żadnych efektów. Aczkolwiek czytałam o niej dużo pozytywnych opinii, więc może akurat Ty znajdziesz się w gronie zadowolonych osób :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w sumie to nie czytałam o niej w internecie czy na blogach ;) po prostu kupiłam ją pod wpływem chwili ;) mam nadzieję, że będę z niej zadowolona :d

      Usuń
  2. Fajny pomysł miałaś na tasiemkę :) Odżywkę SH mam od jakiegoś czasu i czeka nieużywana na swoją kolej, ale pamiętam, że kiedyś byłam z niej bardzo zadowolona. Dzisiaj oglądałam te brokaty, ale w końcu odpuściłam :( Trochę żałuję teraz.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a ja się zakochałam w tych brokatach i dokupiłam jeszcze niebieski :D ciekawe jak będą wyglądać na paznokciach :D

      Usuń
  3. Super wygladają paznokcie. Fajnie że taki mix&match zrobiłas:)

    OdpowiedzUsuń
  4. rewelacja, ja to nie lubię nigdy używać tych tasiemek bo mi się po prostu nie chce ;p ale chyba mnie kusisz żeby siąść i pokombinować :>

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też nie byłam największą fanką tasiemek :D ale ostatnio je pokochałam ;)

      Usuń
  5. Bardzo ładne ;) u mnie tez były pustki :( miałam ochotę na nowości Wibo i Lovely , ale musiałam obejść się smakiem niestety

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to widzę, że nie tylko ja czaiłam się na te nowości :D niestety u mnie skończyło się tym, że z planowanych kupiłam tylko odżywkę :D

      Usuń
  6. Świetnie prezentuje się połączenie na paznokciach! Ja w Rossku dopadłam pięknego L'oreala, niedługo pokażę na blogu. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki ;) zwłaszcza kciuk :D tak się mienił w słońcu, że o matko :D

      Usuń
  7. fajnie Ci to wyszło :) ja jeszcze nie miałam do czynienia z tasiemkami, ale pewnie kiedyś ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to polecam! :) ja kiedyś coś kombinowałam, ale dopiero później dowiedziałam się, że tasiemkę odrywa się jak lakier jest jeszcze mokry :D i powiem, że od tego momentu pokochałam tasiemkę!:)

      Usuń
  8. Dobrze Ci poszło z tasiemką :)

    OdpowiedzUsuń
  9. fiolet z miętką cudnie się komponuje :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za każdy komentarz! :)