ŻURAWINOWE CUDO!

Rzadko kiedy zdarza mi się mówić o jakimś kosmetyku "cudo", zwłaszcza jeśli jest to nowość. Jestem raczej z tych osób, które kosmetyki kupują po przeczytaniu opinii u innych. 

Ale dzisiaj, jak zobaczyłam tą cudowną paczuszkę za ok 10 zł, po prostu nie mogłam się powstrzymać.

Paczka składała się z dwóch cudownych rzeczy,o przepięknym żurawinowym zapachu.

Jest to krem i peeling do rąk od CZTERY PORY ROKU, które podbiły moje serce. 

Wiem, wiem cały czas wychwalam zapach, ale jest on naprawdę cudowny, dodatkowo bardzo długo się utrzymuje na dłoniach. No więc, jak już się "nawąchałam" tych mazidełek, przyszedł czas na próbę:) 

Dokładnie tak jak jest z tyłu na "instrukcji", na mokre dłonie nałożyłam odrobinę peelingu, masowałam przez parę minut, spłukałam, a następnie wysuszyłam dłonie i nałożyłam krem. Konsystencja produktów jest idealna, taka jak powinna być. Krem jest delikatny i nie mamy efektu tłustych dłoni, ani dodatkowej "skóry" stworzonej z gliceryny czy czegoś podobnego. Krem bardzo szybko się wchłonął i pozostawił nawilżone dłonie o cudownych zapachu :D 

Po prostu genialne! Fajny pomysł na prezent, dla kogoś kto uwielbia mieć zadbane dłonie o ładnym zapachu. Jest jeszcze druga wersja rozgrzewająca, chyba też się na nią skuszę :D

Kochane, za taką cenę, naprawdę warto! :)

Macie jakieś pytania? Piszcie w komentarzach, na pewno odpowiem! :) 

A ja wracam do cieszenia się żurawinowymi łapkami :)

 A no i jeszcze parę zdjęć,żebyście wiedziały czego szukać w sklepach :)

Ja swój zestaw kupiłam w Intermarche, ale widziałam też w ofercie Hebe za ok 13 zł :)

Tak wygląda cały zestaw :)

Już teraz wiem jaki krem będzie w mojej torebce :)

A Ty, masz swój ulubiony krem do rąk, jaki? :)

Przypominam też o głosowaniu na prace ze ZBIOROWEGO MALOWANIA,
przy użyciu ankiety w bocznym panelu :)