Te które bacznie śledzą mojego bloga widziały moje pamiątki z wyjazdu ;) Standardowo, jak to u mnie, są one niestandardowe, ale za to jakie przydatne :)
Polowałam na nie już dłuższy czas, ale niestety w Poznaniu nie mogłam znaleźć drogerii Natura :(
Tak więc jak je zobaczyłam, zaszalałam i kupiłam parę skarbów, które cudnie uzupełniają moją lakierową kolekcję! :)
Pewnie możecie zauważyć, że zaległości mam coraz to mniej, a posty dodawane są częściej niż ostatnio. Tak, to znak, że sesja się skończyła i mam troszkę więcej czasu na udzielanie się (co mnie ogromnie cieszy).
Zatem, przedstawiam Wam mojego 1 maluszka. Biały, dlatego, że został zaproponowany w komentarzach:)
A teraz słów kilka o samym lakierze. Malowanie nim jest przyjemnością. Pędzelek jest idealnych wymiarów, lakier nie jest za płynny, tak więc nie spływa na skórki. Co do zmywania to jeszcze nie wiem, bo aktualnie jest na moich pazurkach (ale napiszę jak zmyję). A efekt, moim zdaniem jest cudowny! Genialnie odbija się na biały tle i wygląda jak jajeczko przepiórki, takie nakrapiane, no po prostu cudownie! :)
Pierwszy zakup uważam za baaardzo udany! :)
To się rozpisałam, a teraz czas na troszkę zdjęć :)
Ale on ładniutki :)
OdpowiedzUsuńzdecydowanie mój faworyt! :D
UsuńOj mam go i uwielbiam, choć mógłby szybciej schnąć i łatwiej się zmywać ;)
OdpowiedzUsuńja akurat na schnięcie nie narzekam ;) a zmywanie jeszcze przede mną :D
Usuńjaki super lakier!
OdpowiedzUsuńwidzę, że zdobywa kolejnych fanów! :)
UsuńW Poznaniu nie ma Natury?o.O
OdpowiedzUsuńponoć jest, tylko na drugim końcu Poznania :D a to ponoć, mnie jakoś nie przekonuje :P
UsuńCiekawe połączenie :)
OdpowiedzUsuńteż mi się podoba, aż żal zmywać :(
UsuńFantastycznie wygląda :D
OdpowiedzUsuńdzięki ;) ciekawe, czy zmywanie pójdzie tak łatwo:P
Usuńładny :)
OdpowiedzUsuńa dziękuję ;)
Usuń