OSZUST :)

A oto oszust, który pojawił się w poprzednim poście.
Lakier (wg mnie) jest różowym neonkiem, który bez białej bazy kryje w sposób przeciętny.

Stąd taki pomysł, żeby wypróbować go na białej bazie, a tu wyszła niespodzianka :P

Było kilka propozycji różów ( jasnych i ciemnych), delikatnych czerwieni lub pomarańczy.
Niestety chyba nikomu (nawet u mnie w domu) nie udało się zgadnąć, że to jednak neonek :D

No cóż, czasem lakiery nas potrafią zaskoczyć :)
A czy Wy też macie jakieś "oszustki" w swoich kolekcjach? :)





PS.  Co sądzicie o większym rozmiarze zdjęć? :)


17 komentarzy:

  1. rzeczywiście, nie wygląda jak kolor z ostatniego zdobienia ;) a większe zdjęcia są lepsze ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. A mi wygląda tak samo...ale ja z telefonu siedzę, to może kolory mam spaczone..i mi na neona wyglądał poprzednio...nawet zaglądałam jeszcze raz...i w moim telefonie...nie widzę za bardzo różnicy :/

    OdpowiedzUsuń
  3. eeee ten ze zdobienia jest chyba bardziej pomarańczowy jak dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. ja mam kilka takich oszustów , w buteleczke piękna mięta na paznokciu zielona trawa :D
    mam chyba ze 3 takie które mnie rozczarowały :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no popatrz, u mnie mięta jedna też mnie oszukała :)

      Usuń
  5. tego bym się nie spodziewała :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Na neonka to on ani trochę nie wyglądał ;) hehe to gagatek z niego ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. No nie, ale żeby aż tak zmienił kolor?! Szok! Mam 1 lakier, który minimalnie zmienia kolor po wyschnięciu ale mimo to zostaje w tonacji, a takiego aż wielkiego oszusta nie mam :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no właśnie też się zdziwiłam :d ładną niespodziankę mi sprawił ten lakier ;)

      Usuń
  8. a to klamczuszek ;P, a nawet możesz smiało jeszcze wieksze dawac :) zdjęcia

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za każdy komentarz! :)