Kochane, ostatnio moje serce skradł jeden kolorek Semilaca, a mianowicie 005 BERRY NUDE. Tak mi się spodobał, że znalazłam w bardzo podobnym kolorze kredkę do ust, której używam nie tylko jako konturówkę. No co ja za to mogę, że pasuje mi idealnie :P Jednak nie jest to klasyczny nudziak, bądź nudziak wchodzący w beże lub róże. Jest to jedyny w swoim rodzaju nudziak, który łączy delikatne tony różu oraz brązu, a nie beżu :) Zależy też od światła, bo raz jest bardziej nudziakowy, a raz bardziej brązowy czy różowy. I to właśnie sprawia, że uwielbiam go jeszcze bardziej! Nie dość, że krycie ma rewelacyjne, bo wystarczą dwie cienkie warstwy, to jeszcze pięknie prezentuje się na dłoniach, a także genialnie pasuje w połączeniu z 032 BISCUIT. Dodatkowo dodałam delikatne tasiemki, które fajnie urozmaiciły zdobienie :) Mam nadzieję, że Wam się spodoba takie połączenie:) Dajcie koniecznie znać czy lubicie takie niecodzienne nudziaki :P
Śliczny - i to tasiemkowe zdobienie i wszystko świetnie się ze sobą zgrywa :)
OdpowiedzUsuńmuszę powiedzieć, że to zdobienie nosiło mi się super :D
Usuńuwielbiam tasiemkowe zdobienia, ale sama ich nie nawidze przyklejać, ciągle się odklejają :P
OdpowiedzUsuńja mam taki sposób, że staram się nakładać tylko jeden raz, żeby już nie odklejać tasiemek :) a nakładam je na odtłuszczoną warstwę koloru :)
Usuńśliczne! Niby proste, a te tasiemki robią cały mani :)
OdpowiedzUsuńdokładnie tak jak mówisz, bo chciałam żeby kolor był bardziej widoczny niż wzorki ;)
Usuń