MOJE PREZENTY

W tym roku dostałam tak cudowne prezenty, że aż nie mogłam się z nich nie cieszyć :)
Prawdą jest, że listu nie pisałam, ani nie robiłam wishlisty.
A mimo to prezenty były tak idealnie dobrane, że aż się sama dziwię :D
Ale już Wam szybciutko mówię o co chodzi.

Jednym z prezentów była paczka produktów od Semilac :)
Ręczniczek w kolorze czarnym, który chciałam kupić do robienia zdjęć. 
Dodatkowo znalazł się też czarny lakier z kolorowymi drobinkami brokatu, też planowałam kupić.
Co więcej znalazłam też lakier w kolorze szarym <3
Nie będę mówić, że też chciałam jakiś kupić do przetestowania.
A wszystko było przepięknie zapakowane no i jeszcze ten gwiazdorek <3

Następnie kupiłam prezent sama dla siebie od siebie :)
Czasem warto sprawiać sobie takie prezenty, a Gwiazdka była doskonałą okazją.
Kupiłam sobie róż, cudowną paletkę cieni oraz coś 3w1 :)
Muszę przyznać, że produkty są cudowne za nieduże pieniądze.
Ale o tym to może zrobię osobny post, jeśli będziecie chciały.

Najjaśniejszy kolor z paletki jest tak cudowny, że aż brakuje mi słów.
Kupiłam ją tylko za 14,99 w Rossmannie. 
Wszystkie cienie, póki co, spisują się świetnie i mają dobrą pigmentację.
Jednak póki co moje serce skradł najjaśniejszy cień.
Chociażby dla niego warto ją mieć :)

Róż jest cudowny, moim zdaniem krzywdy nie idzie nim sobie zrobić.
Póki co ten rozświetlacz spisuje się świetnie, a bronzer jest fajny.

Dostałam także lampę UV.
No niestety, ale moja powoli odmawia posłuszeństwa, chociaż w sumie to nie lampa a żarówki.
Jednak okazuje się, że roczna lampa jest już takim przeżytkiem, że nigdzie już nie ma żarówek:(
Dlatego nowa będzie jak znalazł! 

Kolejna paczka zawierała w sobie cudowne rzeczy.
Znalazłam w niej drugą lampę, ale tym razem LED :)
Cieszę się z niej ogromnie, gdyż chciałam taką zawsze mieć. 
Po pierwsze mani można zrobić szybciej, a po drugie zajmuje mniej miejsca w torbie.
Jeszcze czeka na testy, ale później dam Wam znać.

W kartoniku były też hybrydy Semilaca :)
Top i baza, której nigdy nie jest za dużo oraz cudowny śliwkowy kolorek:)

Dostałam także przepiękną biżuterię do mojej bransoletki.
Kuleczka z trzema serduszkami jest po prostu cudowna i prześliczna.

Poza tym dostałam jeszcze ogromną ilość słodkiego <3
Chociaż nie jestem pewna czy będę w stanie je przejeść kiedykolwiek :)
Ale czekoladki wykorzystam pewnie do jakiś ciasteczek .... 

A jak tam Wasze prezenty?:)
Też mieliście tak dobrane, czy zdarzyły się jakieś nietrafione? :)

18 komentarzy:

  1. Fajnie, że jesteś zadowolona z prezentów. :) Moje też są bardzo udane. :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Noo prezenty na wypasie, szczególnie ta pazurkowa część :))

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetne nowinki!!!

    Lampy LED nie pokazałaś :)

    Co do żarówek są ogólnie łatwo dostępne, ale za komplet trzeba zapłacić min. 40zł, a to się mija z celem i lepiej kupić nową lampe.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. już niedługo będzie post z lampą LED :)
      no ja właśnie niedawno (jakieś 3-4 miesiące temu) mogłam kupić, a teraz mi pani powiedziała, że nie ma opcji :P Koszt jednej żarówki wyszedł ok 8-13 złotych, więc fakt lepiej kupić nową :)

      Usuń
  4. cudowne prezenty, mam tą samą lampę i od roku mi dobrze służy :) ale piękna ta hybryda!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mam nadzieję, że i mnie tyle posłuży ;) a hybrydka jest cudowna! :)

      Usuń
  5. super prezenty :) a u mnie prezenty trafione, kilka spodziewanek i kilka niespodzianek :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. niespodzianki są najlepsze :D u mnie wszystkie prezenty, poza lampą, którą sama pakowałam, były niespodziankami :D

      Usuń
  6. Świetne prezenty! Zazdroszczę lampy LED :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki! :) a o lampie LED to ja już marzyłam jakiś czas i nawet przymierzałam się do kupienia jakiejś :P

      Usuń
  7. skąd jest ta lampa jakiej firmy?:D

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękny jest ten kolor Semilaca :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zdecydowanie się z Tobą zgadzam, jest cudny :)

      Usuń

Dziękuję bardzo za każdy komentarz! :)