DZIEWCZĘCY RÓŻ I ATRAMENTOWY GRANAT

Kochane, dzisiaj przychodzę do Was z kolejnymi pazurkami, które robiłam stosunkowo niedawno. Tym razem jednak nie przedłużałam paznokci, jedynie co to nadałam im troszkę kształtu, żeby bardziej przypominały migdałki. Podstawą tego zdobienia był cudowny ciemny granat, który przypomina mi kolor atramentu, a jest to 126 QUEEN OF THE NIGHT. Do przełamania tego ciemnego odcienia wybrałam 003 SWEET PINK. Delikatne zdobienie w stylu negative space zostało zmienione poprzez dodanie delikatnej brokatowej kreski lakierem 144 DIAMOND RING. Całość wygląda moim zdaniem delikatnie, nienachalnie i bardzo dziewczęco ;) Dajcie koniecznie znać jak Wam się podoba takie zestawienie kolorów. 








Mam nadzieję, że jakość zdjęć Wam odpowiada, jednak ciężko jest mi robić je na dworze z ładnymi plenerami w tle. Jednak w postach, w których będą pojawiać się recenzje produktów znajdą się fajne widoczki i aranżacje zdjęć, które będą wydobywać piękno produktów, a także będą cudownie urozmaicać posty. Mam nadzieję, że w przyszłości uda mi się odłożyć troszkę pieniędzy i zainwestuję je w porządny aparat, jednak póki co jest to pieść przyszłości. A póki co muszę próbować i kombinować, żeby efekty końcowe przedstawiały zrobione mani takim jakie jest.

No i standardowo przypominam o moim konkursie, a więcej informacji na ten temat znajdziecie >TUTAJ<  Do wygrania są bardzo fajne produkty do pielęgnacji i nie tylko, a są ich aż 4 zestawy. Gorąco polecam i zachęcam Was do wzięcia udziału! :)

16 komentarzy:

  1. Idealnie do siebie te kolory pasują ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zgadzam się! :) chociaż na początku nie byłam co do tego przekonana :P

      Usuń
  2. fajne trio powstało ;) a co do zdjec nie przejmuj sie wazne zeby bylo dobrze widac kolorki i produkty

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no właśnie czasem z tymi kolorami nie jest tak fajnie :(

      Usuń
  3. Piękny jest ten granat :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam taki atramentowy odcień :) Ciekawy pomysł z różowym half moonem i brokatową kreską :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. brokatowa kreska powstała na samym końcu, bo jednak negative space nie przypadł do gustu ;)

      Usuń
  5. Ten granat faktycznie jak atrament ^^ Efekt końcowy ekstra ♥

    OdpowiedzUsuń
  6. śliczne połączenie :D nigdy nie robiłam jeszcze half moon

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki! :) przyznam, że na początku miałam problem z tą metodą :D

      Usuń
  7. Lubię granat na paznokciach, aktualnie sama mam :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za każdy komentarz! :)