Kochane, dzisiaj przychodzę do Was z postem, w którym chciałabym Wam przybliżyć metodę glass nails. Powiem Wam w jaki sposób aplikuję folię, gdzie ją kupiłam i jakie są moje triki, żeby folia nie odstawała :) Zatem jeśli jesteście zainteresowane to zapraszam do czytania i oglądania! :)
Glass nails to efekt, który uzyskuje się wykorzystując drobno pociętą folię, która mieni się na jakiś kolor, przez co odbija światło i uzyskuje się w ten sposób efekt szklanych paznokci :) Jednak żeby uzyskać ten efekt, który możecie zobaczyć na wzorniku, trzeba najpierw zamówić odpowiednią folię. W moim przypadku był to zestaw 5 kolorów, który przyleciał do mnie z chińskiego AliExpress. Ceny były bardzo atrakcyjne, bo za taki zestaw zapłaciłam niecałe 7 złotych, czyli prawie nic! :)
Ja zostawiłam sobie trzy wersje kolorystyczne, które będziecie mogły zobaczyć na zdjęciu poniżej i w takiej też kolejności znajdują się na paznokciach na wzorniku. Muszę przyznać, że druga i trzecia folia prezentuje się fenomenalnie na paznokciach. Niestety ta pierwsza jest bardzo słabo widoczna nawet na biały tle, jednak dam jej drugą szansę i wypróbuję ją z ciemniejszym lakierem. Na wzornikach folie zostały nałożone na 001 STRONG WHITE, 003 SWEET PINK oraz 126 QUEEN OF THE NIGHT.
Aplikacja tej folii jest bardzo prosta, chociaż trzeba się namęczyć z jej układaniem. W moim przypadku wszystko musi być perfekcyjnie rozmieszczone, a kawałeczki folii nie mogą być zbyt duże, przez co mam dodatkową pracę. Jednak efekt jest rewelacyjny, a możecie zobaczyć go >TUTAJ< i >TUTAJ<. A wracając do aplikowania, to polecam właśnie pociąć folię na małe kawałeczki, a następnie przy pomocy pęsety układać je na utwardzonej, jednak nieodtłuszczonej hybrydzie. Gdy wszystkie fragmenty zostaną już nałożone trzeba upewnić się czy przylega wszystko do paznokci. Następnie ja używam harda, który ułatwi przykrycie kawałeczków, a na sam koniec top i gotowe! :)
Muszę przyznać, że wykonałam już kilka wersji mani, w którym wykorzystywałam te folie. Tak jak na początku nie podobał mi się ten efekt i nie rozumiałam tych wszystkich zachwytów, tak teraz zmieniłam zdanie i pokochałam te folie! :) Jednak ważna jest ich aplikacja i dokładne przyklejenie folii, aby nic nie odstawało. I muszę Was przestrzec, przed doklejaniem i przyciskaniem kawałeczków palcami, gdyż folia staje się wtedy matowa i nawet przykrycie topem nie wydobędzie jej uroku. Ja póki co pokochałam tę metodę tak samo jak efekt lustra :) A co Wy sądzicie o tej metodzie? :) Dajcie koniecznie znać! :)
Podoba mi się efekt jaki ta folia daje, ale sama jeszcze z niej nie korzystałam.
OdpowiedzUsuńja dopiero polubiłam ten efekt, gdy zrobiłam pierwsze mani ;)
UsuńNie używałam jeszcze folii ale bardzo mi się podobają zdobienia z jej użyciem :) spróbuję kiedyś :)
OdpowiedzUsuńdaj znać jak wypróbujesz! :)
Usuńbardzo poodba mi się ten efekt
OdpowiedzUsuńpozdrawiam MARCELKA :)
mnie też! <3
Usuńteż często używam tej folii i bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńja dopiero zaczynam z nią przygodę :D
Usuń