MOJE NOWE FRANCUSKIE PAZURKI

Nowe, delikatne, w stonowanych kolorkach. Jednak troszkę zmienione i oświecone przez kryształki. 
Tak, zdecydowanie uwielbiam french, ale nie tylko ten klasyczny:)
 Często zmieniam kolorki i wybieram różne różności :) 
A dzisiaj, w sumie to wczoraj :), zmalowałam beżowo-brązowe mani.
 Delikatne, aż dziwnie się czuję z nimi :)

A już za chwilkę zobaczycie efekt mojej "pracy" :) A jeszcze chciałam się pochwalić, że 25 stycznia biorę udział po raz pierwszy w spotkaniu bloggerek w Poznaniu, jakby któraś z Was była zainteresowana to zapraszam >TUTAJ<.
A co do postanowień poprawy, to staram się je dotrzymywać i na bieżąco malować pazurki i dodawać posty. 
Wpadłam na pomysł, że przynajmniej 2 razy w miesiącu będę dodawać posty z inspiracjami 
Co Wy na to? :) 
A teraz czas na kilka zdjęć :P







12 komentarzy:

  1. Twoje niekonwencjonalne podejście do frencha przypadło mi do gustu:) Ciekawe zestawienia kolorystyczne i dodatki sprawiają, że mani nie jest nudny:)

    OdpowiedzUsuń
  2. O nowy wygląd bloga? Aż musiałam się upewnić czy jestem na dobrej stronie ;) Podoba mi się, zrobiło się tak przejrzyście ;) Bardzo lubię ciemny frencz więc jestem na tak!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a tak mnie jakoś ostatnio natchnęło na zmiany ;) a tamten był nieprzejrzysty i troszkę mi się już znudził ;)

      Usuń
    2. Moim zdaniem bardzo na plus ;)

      Usuń
  3. Ładne wykonanie :) Niestety nie moje kolory :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to postaram się wykonać niedługo coś w innych kolorkach ;)

      Usuń
  4. Zupełnie niestandardowe mani, fajny pomysł :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za każdy komentarz! :)