MOJE NOWOŚCI KOSMETYCZNE- SKLEP KOPALNIA ZDROWIA

Kochane, dzisiaj przychodzę do Was z postem, w którym chciałabym Wam pokazać moje ostatnie, a w sumie i pierwsze zamówienie w sklepie KOPALNIA ZDROWIA. Jeśli jesteście zainteresowane kosmetykami do pielęgnacji twarzy, ciała, włosów, czy też aromaterapią i ekologicznymi środkami czystości to koniecznie odwiedźcie ten sklep! Co więcej, jeśli lubicie kosmetyki z dobrymi składami, a także oleje różnego rodzaju, maseczki do twarzy i sera, to jest to idealne miejsce na zrobienie zakupów. Ceny produktów także kuszą, więc nie zastanawiajcie się i zamawiajcie produkty, których nie testowałyście, zwłaszcza, że obowiązuje promocja -10% jeśli wpiszecie kod SIERPIENZKZ!

Ale wracając do postu to o moich pierwszych zakupach będziecie mogły się za chwilę przekonać i stwierdzić, że mi odbiło na punkcie pielęgnacji :) Co więcej kupiłam ogrom produktów, których nie używałam i z chęcią będę je testować! A teraz zapraszam Was do dalszej części wpisu! :)

Pierwsze co dodałam, to były to trzy rodzaje olejów naturalnych firmy Etja, a mianowicie są to:
  • Olej Krokoszowy
Jest to olej typowo dla cery trądzikowej i tłustej, czyli idealnie dla mnie! Przede wszytskim ma działać przeciwzapalnie, redukować wypryski i usuwać zanieczyszczenia. Cena to 10,90 za 50 ml.
  • Olej Awokado
Przeznaczony do skóry wrażliwej, suchej i problematycznej, a jego działanie to nawilżająco- przeciwzapalne. Egzeplarz powędrował do mojej mamy, która ma cerę naczynkową, zobaczymy jak się spisze. Cena to 11,49 za 50 ml.
  • Olej Konopny
Jest to olej odżywczo- regeneracyjny przeznaczony do skóry dojrzałej, tłustej i mieszanej. Póki co czeka na swoją kolej, ale myślę, że się doczeka! Cena to 14,90 za 50 ml.


Kolejnymi olejami (!) są dwa egzemplarze od Nacomi i jeden od Your Natural Side. Tym razem wybrałam je z myślą, żeby stosować je do ciała. Tak więc kupiłam:
  • Olej macadamia
Jest to łagodzący, nawilżający i ujędrniający olej do skóry suchej, wiotkiej i wrażliwej, który znajdzie u mnie zastosowanie do walki z cellulitem i będę go wykrozystywać w słoneczne dni, gdyż ma naturalny filtr przeciwsłoneczny. Cena to 10,99 za 30 ml.
  • Olej ze słodkich migdałów
Jest to nawilżająco- wygładzający olej do skóry wrażliwej, który ja będę stosować na ciało aby pozbyć się rozstępów. Ale może wykorzystam też w celu odmłodzenia cery i wygładzenia jej, ale jeszcze zobaczymy. Cena to 9,99 za 30 ml.
  • Olej z pestek dyni
Charakteryzuje się odżywczo- nawilżającym działaniem, a także oczyszczającym. Ja jednak będę wcierać go w skalp, aby zmniejszyć wypadanie włosów, a także aby zmniejszyć blizny potrądzikowe na twarzy. Cena to 9,77 za 10 ml.


Kolejne produkty już podbiły moje serce, ale więcej będzie w recenzjach :) Jest to hamamelisowy tonik firmy Evree, który kosztował 12,99 za 200 ml oraz ziołowy żel do mycia twarzy do cery tłustej i trądzikowej firmy Fitomed, który kosztował 13,99 za 200 ml.


Nie obyłabym się bez dodania do koszyka maseczek od Bani Agafii, które chciałam wypróbować. Oczywiście nie wszystkie są dla mnie, bo część trafi do Was, ale o tym niedługo:), a część do siostry i mamy. Tak więc zamówiłam maseczkę oczyszczającą, tym razem niebieską, maskę do ciała z czarnego torfu, odświeżającą i maskę liftingującą. 






Dodatkowo znalazłam także ogrom próbek w postaci saszetek, a także dwie w słoiczkach. Trzy próbki z Resibo to krem odżywczy, krem ultranawilżający i krem pod oczy. Dodatkowo znalazła się próbka kremu od Orientany, a dokładniej jest to naturalny krem ze śluzem ślimaka na dzień/noc. Te próbki dostałam moja mama, najbardziej się ucieszyła z dziwaka ślimakowego :P, na którego ja też miałam chrapkę. Kolejne trzy to próbka kremu od firmy Vianek, a dokładniej jest to krem do twarzy na noc. Kolejny jest krem nawilżający do cery suchej i wrażliwej od Make Me Bio i od Sylveco znalazł się lekki krem nagietkowy i z kolei te trzy dostała moja siostra. 


Dwie próbki w słoiczku zostawiłam sobie, gdyż nie mogłam się oprzeć temu peelingowi, który przepięknie pachnie soczystymi pomarańczami. No nie mogłam się oprzeć i wykorzystałam go do ust, bo po podróży miałam mocno spierzchnięte. Dodatkowo znalazłam też balsam naturalny z masłem Shea, który jest bezzapachowy. I idealnie spisuje się do nawilżenia ust, zwłaszcza po wypeelingowaniu ich. 


I tak prezentują się moje kosmetyki, które zamówiłam. Pewnie teraz stwierdziłyście, że oszalałam zamawiając takie ilości olejów i innych produktów do pielęgnacji twarzy. Jednak wierzcie mi, że potrzebowałam ich i zdecydowanie je wykorzystam, także niedługo będą pojawiać się recenzje produktów na moim blogu. Dajcie koniecznie znać czy miałyście jakieś z tych produktów i jak Wam się spisywały. A ja póki co wracam do sklepu KOPALNIA ZDROWIA i robię kolejne zamówienie, zwłaszcza, że obowiązuje promocja, a 10 % obniżki to sporo! :) Jeśli zrobicie zakupy w sklepie to dajcie znać co zamówiłyście, być może sama się na coś jeszcze skuszę.

Wiem, że teraz większość dziewczyn zainteresowało się olejami i produktami z dobrymi składami, jednak u mnie wyszło to dość naturalnie. Po prostu potrzebowałam zmian w mojej pielęgnacji, a zauważyłam, że moja trądzikowa cera polubiła olejowanie, więc poszłam za ciosem i zamierzam włączyć je do moich rytuałów tak jak maseczki te tradycyjne jak i w płachcie! :) 

4 komentarze:

Dziękuję bardzo za każdy komentarz! :)